Bez fanatyzmu, czyli “Dziennik 1967–1976” Sándora Máraiego

Czwarty tom Dziennika Sándora Máraiego czyta się tak samo jak poprzednie — z przyjemnością, smakując powoli, choć nie zawsze trzeba się z węgierskim mistrzem zgadzać. Tym razem Márai podpadł mi przy okazji niezliczonych kąśliwych uwag o popkulturze. Autor Maruderów ma