Przez granicę, czyli “Archiwum zagubionych dzieci” Valerii Luiselli
Napisana z erudycją, poruszająca powieść o przekraczaniu granicy meksykańskiej przez dzieci. Bez taniego sentymentalizmu, ale z dużym ładunkiem emocjonalnym.
Recenzje książek dobrych, złych i brzydkich. Bez zdjęć z latte przy kominku i bez śmiesznych kotków. Sautée z solą i pieprzem.
Napisana z erudycją, poruszająca powieść o przekraczaniu granicy meksykańskiej przez dzieci. Bez taniego sentymentalizmu, ale z dużym ładunkiem emocjonalnym.
Trzecia mikropowieść Louisa jest właściwie rozbudowanym komentarzem do debiutu, eseju Didiera Eribona i jeszcze paru tekstów poświęconych społecznemu wykluczeniu oraz nietolerancji.
Mikropowieść brazylijskiego pisarza o żydowskich korzeniach, analiza kompleksu ocalonych z Auschwitz. Dobre uzupełnienie rozmów Grynberga z ludźmi ocalałymi z holocaustu.
Przejście Statovci jest powieścią o poszukiwaniu tożsamości, seksualności, własnego kąta na świecie. Ciekawa pod względem socjologicznym, literacko nierówna.
Sześć opowiadań ze zbiorku Andrei Lundgren to niezłej jakości próbka młodej szwedzkiej prozy. Coś dla entuzjastów literatury skandynawskiej. Ja co prawda do tej grupy nie należę, ale teksty Lundgren dały mi trochę przyjemności. Fauna północy to z grubsza typowy północny
Najnowsza premiera z Pauzy to przyjemna i dobrze skonstruowana powieść, która się czyta sama. Dobra propozycja na wakacje. Na talerz dostajemy nie do końca dopowiedziane historie o zagubionych lub dziwnym trafem odnalezionych: książkach, mapach i kompasie. Są przypadkowo natykający się
Ukazała się wczoraj, a mogła się nie ukazać. Druga książka Therese Bohman wyszła w samym środku lockdownu, a wydanie jej z pewnością nie było prostą decyzją. Nie wiem, czy to się spina, tym bardziej szanuję, jak małe labele wydają książki
Nominowana do tegorocznego Bookera krótka powieść irlandzkiego pisarza to literatura przyjemna, bo ciekawa językowo. Świata nie zmieni na lepsze, ale bywa, że daje trochę uśmiechu, a to teraz ważne. Mi to pasuje, bo niespecjalnie gustuję w modnym ostatnio w Polsce hiperrealizmie,
Debiutancka powieść autobiograficzna Édouarda Louisa narobiła dużo szumu we Francji, bo bardzo szczerze i wprost opowiada o dzieciństwie homoseksualisty. To książka modna wśród paryskiej hipsterki, a u nas również ważna i potrzebna. Mam słabość do tego autora, bo jest bezkompromisowo
Wszyscy teraz dyskutują o nowej płycie Toola, głównie o tym, że nudna i niedobra, to ja krótko opowiem o dwóch innych premierach z brudem na pierwszym planie. Na płycie So Slow powietrze sypie w otwarte dłonie gruz przedświtu, a w