I śmieję się, i płaczę, czyli “Gorzki świat” Josefa Škvorecký’ego
Nareszcie coś, co wessało mnie na tyle, że choć na parę chwil zapomniałem o zamknięciu w ciasnym mieszkaniu w bloku. Škvorecký zabiera nas do Czech w znacznie gorsze czasy, a robi to z takim poczuciem humoru, że ten gorzki świat