Wspomnienia z Kassy, czyli “Stara miłość” Sándora Máraiego

Po Dzienniku, Dziele Garrenów, Żarze i jeszcze paru wielkich powieściach zbiór opowiadań Máraiego jest jak składak z B‑sidesami. Ale to bardzo dobre drugie strony singli.
Recenzje książek dobrych, złych i brzydkich. Bez zdjęć z latte przy kominku i bez śmiesznych kotków. Sautée z solą i pieprzem.
Po Dzienniku, Dziele Garrenów, Żarze i jeszcze paru wielkich powieściach zbiór opowiadań Máraiego jest jak składak z B‑sidesami. Ale to bardzo dobre drugie strony singli.
Sześć opowiadań ze zbiorku Andrei Lundgren to niezłej jakości próbka młodej szwedzkiej prozy. Coś dla entuzjastów literatury skandynawskiej. Ja co prawda do tej grupy nie należę, ale teksty Lundgren dały mi trochę przyjemności. Fauna północy to z grubsza typowy północny
Jak Mikołaj Grynberg, to wiadomo, że będzie o dziedziczeniu poholokaustowej traumy. Poufne to zbeletryzowana kontynuacja Oskarżam Auschwitz, ale napisana dość lekko i w świetnym stylu. Z nową prozą krajową i zagraniczną jest taki problem, że jak już pisarz ma coś
Nareszcie coś, co wessało mnie na tyle, że choć na parę chwil zapomniałem o zamknięciu w ciasnym mieszkaniu w bloku. Škvorecký zabiera nas do Czech w znacznie gorsze czasy, a robi to z takim poczuciem humoru, że ten gorzki świat
Drugi tomik opowiadań Pablopavo, znanego poza sceną jako Paweł Sołtys, wpisuje się w nurt literatury retro, jakby narrator próbował cofnąć świat do drugiej połowy lat 90. Nie wiem, czy Pablopavo już powiedział wszystko, co miał do powiedzenia na tematy współczesne, bo
U mnie sezon na małe formy trwa. Po niezłej Florydzie Lauren Groff i równie dobrych Białych zwierzętach Ivany Myškovej połknąłem świeżutki (premiera 17 lipca) zbiorek Sarah Hall od Pauzy. Tomik Madame Zero i inne opowiadania jest wart polecenia z kilku powodów.
Nieduży rozmiarowo zbiorek czeskich opowiadań, ale ze sporą siłą rażenia, bo większość z nich to petarda. Ivana Myšková ma talent do sprzedawania realistycznych historii w lekkich oparach absurdu. Przeczytałem w ostatnim czasie sporo tomików z opowiadaniami i powiem tyle —
Duszny klimat amerykańskiego Południa przenika każde z opowiadań zebranych w tomiku Floryda Lauren Groff. Ten klimat potrafi urzec, nie można też odmówić małym formom Groff urody językowej — to dobre teksty w dobrym przekładzie. Dotąd amerykańskie Południe kojarzyło mi się
Nowy wybór opowiadań Josepha Conrada w przekładzie Magdy Heydel to znakomity pretekst, by wrócić do małych form największego polskiego pisarza piszącego po angielsku. Chociaż właściwie nie trzeba pretekstów, żeby do niego wracać. Tom prozy Conrada z Czarnego zawiera bardzo miarodajny
Książki Mirandy July to jak dotąd najlżejsze gatunkowo pozycje w katalogu Pauzy — bez gwałtów, morderstw ani maltretowania nieletnich. No, czasami pojawia się dziwny seks, a wszystko tonie w oparach absurdu, całość jednak raczej lekkostrawna. Miranda July wywołała w zeszłym