“Harry Potter” w kilku migawkach
Nie znam żadnej pozycji z literatury dziecięcej, która tak szeroko i tak dogłębnie traktowałaby o śmierci. I choćby za to należy jej się poczesne miejsce w kanonie.
Recenzje książek dobrych, złych i brzydkich. Bez zdjęć z latte przy kominku i bez śmiesznych kotków. Sautée z solą i pieprzem.
Nie znam żadnej pozycji z literatury dziecięcej, która tak szeroko i tak dogłębnie traktowałaby o śmierci. I choćby za to należy jej się poczesne miejsce w kanonie.