Brudny realizm w destylacie — “Oto początek naszej historii” Tobiasa Wolffa

Seria Czarnego z amerykańskimi opowiadaniami od początku opierała się na porządnej selekcji i dobrze wygląda na półce (eleganckie wydanie, ładne okładki). Ten tomik jest jak dotąd najlepszy, bo niemal każde opowiadanie Wolffa mogłoby stać w Sèvres pod Paryżem jako wzorzec tej formuły.