Stehlík

Wszystko zmyślone, czyli “Bezrożec” Petra Stančíka

Bezrożec

Fał­szy­wy kry­mi­nał erotyczno-filozoficzny. Przy­znam szcze­rze, że daw­no się tak nie uśmia­łem. Histo­ria face­ta, któ­ry prze­pro­wa­dza pry­wat­ne śledz­two w spra­wie śmier­ci dwu­na­stu noso­ro­życ w wyni­ku samo­za­pło­nu na wyspie w samym środ­ku Pra­gi (co robi­ło dwa­na­ście noso­ro­życ w Pra­dze?) jest na tyle

Nie chodź nago po domu, czyli “Białe zwierzęta są bardzo często głuche” Ivany Myškovej

Białe zwierzęta są bardzo często głuche

Nie­du­ży roz­mia­ro­wo zbio­rek cze­skich opo­wia­dań, ale ze spo­rą siłą raże­nia, bo więk­szość z nich to petar­da. Iva­na Myško­vá ma talent do sprze­da­wa­nia reali­stycz­nych histo­rii w lek­kich opa­rach absur­du. Prze­czy­ta­łem w ostat­nim cza­sie spo­ro tomi­ków z opo­wia­da­nia­mi i powiem tyle —